Masakra w Bataclan - absurdalna pointa dopisana przez Francuzów.

Pół roku temu, poruszony zamachami terrorystycznymi w Paryżu, napisałem krótką notkę. Francuzi dopisali do niej zakończenie, Tak dziwaczne i absurdalne, że nie sposób w nie uwierzyć. Dochodzenie w sprawie zamachów toczy sie powolutku, proces jeszcze sie nie rozpoczął,trudno wyłapać terrorystów, ale Francuzi postanowili że trzeba juz kogoś koniecznie ukarać. 

Kogo? Trudno to pojąc ,ale pierwszmi ukaranymi w tej sprawie sa członkowie zespołu Eagles of Death Metal, którego to koncert został zaatakowany przez terrorystów a oni sami ledwo uszli z tego z życiem.Otóż zespół ten został usuniety z dwóch sierpniowych festiwali rockowych które odbedą się we Francji. Przyczyna? Słowa Jesse'go Hughes'a, wokalisty tego zespołu, który ośmielił sie powiedzieć że jego zdaniem muzułmanie pracujący w czasie masakry w teatrze Bataclan wiedzieli o planowanym zamachu i pomagali mordercom. Dodał też że widział na własne oczy na ulicach Paryża muzułmanów świętujących dokonaną przez ich współwyznawców masakrę, oraz zasugerował lewicowym mediom by zamiast zajmować się "konserwatywnymi chrześcijanami", których obwiniaja o wszelkie zło na tym świecie, bacznie przyjrzały się "religii pokoju" i jej wyznawcom. Popełnił w ten sposób śmiertelny grzech przeciwko politycznej poprawności i w skutek tego stracił prawo do prezentowania swojej muzyki we Francji.

Wnioski? Nic odkrywczego. Na Zachodzie nie ma już wolności słowa, istnieje formalna i nieformalna cenzura która ucisza wszelkie krytyczne opinie na nt. islamu. A co do Francuzów to przesiąkneli oni poprawnościa polityczna do tego stopnia iż utracili podstawową cechę kazdej żywej istoty - instynkt samozachowawczy. W zwiazku z tym sa skazani na zagładę i jest tylko kwestią czasu kiedy to nastąpi. Błagam tylko niech się nie wygłupiaja z tekstami w rodzaju "Je suis Charlie" i opowieściami iż redakcja Charlie Hebdo walczyła o wolność słowa. Są granice hipokryzji po przekroczeniu których pozostaje juz tylko śmieszność - Francja, jej elity, media własnie tą granicę przekroczyły zabraniając występów Eagles of Death Metal.